mnie niestety nie będzie ... sprawy zdrowotne, wyjazd do lekarza i na kurację ...
nie dam rady być w dwóch końcach kraju jednocześnie ...
okrutnie żałuję ...
okrutnie ...

_________________
dla miłośników piór wszelakich : http://pens-users.cupsell.pl/

Pigol, trzymaj się!

_________________
Nic, żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!

Będzie można skorzystać z parkingu kinowego?

_________________
http://mcagnes.blogspot.com

Z nadzieją w głosie ... bo z parkowaniem w tym rejonie Katowic niestety ciężko.

Ten parking też wielki nie jest szczególnie

_________________
Jestem smokiem, trochę lecę, trochę zionę.

Kto pierwszy ten lepszy!

_________________
http://mcagnes.blogspot.com

Kolejny raz przypominam, że duży parking znajduje się przy ul. Stęślickiego obok boiska "Rapid" (około 400-500 m od kina).

_________________
Nic, żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!

Jak to dobrze móc przyjść piechotą

_________________
Prawdziwa wiedza rozpoczyna się tam, gdzie Google nie ma nic do powiedzenia...

Będzie miejsce, to będzie można zaparkować.

Ja niestety nie dam rady dotrzeć, muszę zostać w pracy .
Życzę wszystkim dobrej zabawy. Może następnym razem...

_________________
Otóż zachowuję prawo zmiany zdania, a też rozkosz przeczenia samemu sobie. Ch. Baudelaire

Dlatego cieszę się bałdzo (zapewne nie tylko ja), że warszawska HUBa będzie w sobotę.
Królowej Porzeczek Chwała

Chciałbym jutro nakręcić kilka rozmów z uczestnikami Huby, będą to dwa krótkie pytania: od kiedy piszę piórami i dlaczego nimi piszę? Chętnych proszę o kontakt jutro. Te rozmowy będą częścią filmu, który przygotowuję na przyszłoroczne Pen Show. Z góry dziękuję. Z góry zaznaczam, że nie ma złych odpowiedzi.

Pigol, trzymaj się, zdrowia życzę. Szkoda, że nie będziesz...
MKOL również szkoda, że nie możesz....
Przyniosę małą niespodziankę, mam nadzieję, że znajdzie się kilkoro chętnych a potem z nostalgią i uśmiechem wrócimy do młodości... do Czasu Apokalipsy... z ponadczasowym brzmieniem niepowtarzalnych dżwięków

Ja jestem chętny

_________________
Nic, żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!

Na co?

_________________
http://mcagnes.blogspot.com

Na małą niespodziankę hrabiego.

_________________
Nic, żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!

Pewnie się spóźnię trochę...

_________________
no nie wiem...

Nie spóźnisz się. Nie ma określonej godziny rozpoczęcia z przemówieniami. Sala będzie gotowa od 17.00. Sądzę, że do 20.00 to na pewno potrwa.

To ja się też nie spóźnię

Jak do 20-tej to raczej nie zdążę...też nie dam rady obskoczyć dwóch miejsc w tym samym czasie. Żałuję bardzo...
Bawcie się dobrze:-)

_________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach."Maya Angelou

KAŁAMARZ.net - SKLEP(ik)
KAŁAMARZ.net - Facebook

Aspi nie rób nam tego!!!!

_________________
Prawdziwa wiedza rozpoczyna się tam, gdzie Google nie ma nic do powiedzenia...

Wygląda na to, że uda mi się, rzutem na taśmę, być na Pelikanowej HUB-ie w Katowicach z małżonką i synkiem. Jeśli z Bielska-Białej lub okolic ktoś chciałby się zabrać, to ok. 15:30 wyjazd spod "Starej Sfery".

_________________
Quid est homo, quod memor es ejus?

A ja nie wiem, co mam ze sobą zabrać. Tzn. najprawdopodobniej przywiozę ze sobą takiego jednego neofitę, który swego czasu się zarzekał, że sobie nie sprawi pióra (nie mam gdzie tym pisać, drogie to to, nie podoba mi się, niepraktyczne, na pewno mi ukradną itd). W końcu uległ mojej delikatnej perswazji (rozżarzone cęgi jednak potrafią zdziałać cuda ). Ma już dwa i zastanawia się nad kolejnymi. Za to moja małżonka chyba nie da rady się wyrobić...
Łotewer. Personalnie mam mniej więcej opanowane. Czyli bagażnik zagospodarowany. Nie wiem tylko, jakie pióra/atramenty usadowić na tylnym siedzeniu.

_________________
Jestem gorszego sortu.
Bielsko przeprasza za Piętę.

Ja nie wiem, "co" będę musiał zabrać, nawet jak się nie spóźnię (And ). Bo mam pięć czynników: M, K, J, M, B. K. ma dzisiaj operację i jestem uziemiony do pełnego wybudzenia i wiadomości, że jest OK. M numer jeden zaopiekuje się K kiedy pojadę, ale pozostaje kwestia J, M i B. W sumie mógłbym ich zabrać, ale to trójka niszcząca. And, myślisz, że gdzieś w kącie mógłbym ich usadzić przy moim komputerze z jakimiś bajkami? O ile to jest w ogóle dobry pomysł z dziatwą się pchać....

_________________
no nie wiem...

Pszesz były juz na jakimś spotkaniu i git było, nie? nie wiem, która to literka alfabetu występowała, ale pamiętam tą buziuchnę słodką

_________________

penspa.com

Będzie ciasno. Znoszę właśnie krzesła z całego budynku. Niestety miejsce z bajkami będzie nieczynne o tej porze.

No cóż... Ciągle jestem uziemiony, nic nie poradzę, operacja się przedłuża, nie pojadę bez pewności że wszystko ok. Bawcie się dobrze. Kleksie, Endoor - reprezentujcie BB godnie. Może uda się nam spotkać w Bielsku niedługo to hubę oplotkujemy...

_________________
no nie wiem...

Fatum jakieś...

_________________

penspa.com

Kleks godnie reprezentuje. Przywiózł chleb ze smalcem, którym się wszyscy zajadają.
Tutaj parę zdjęć: https://www.instagram.com/andtuz/

No co Kleks to Kleks, jak zawsze śrubuje normę:P Ależ Wam zazdroszczę.

_________________
no nie wiem...