Przedstawiam test atramentu Montblanc Midnight Blue, który jest bardzo specyficznym atramentem. Podczas pisania jest bardzo ciemnym niebieskim, by wysychając przejść w blue-black z domieszką czerni i fioletu (zresztą jak to bywa o północy w bezksiężycową noc). Na uwagę zasługuje zerowe przebijanie na testowym papierze ksero. Nawet rozmazany kleks nie przedostał się na drugą stronę kartki. Brawo!



Producent: Montblanc

Seria, kolor: Midnight Blue

Pióro: Waterman Hemisphere „F”

Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m2)

Parametry techniczne:

Przepływ: bardzo dobry

Lepkość: dobra

Przebijanie: niezauważalne

Cieniowanie: niezauważalne

Strzępienie: niezauważalne

Nasycenie: bardzo dobre



Kleks rozmazany stalówką



Maźnięcie wacikiem



Kreski



Odporność na wodę [klasa B]



Czas wysychania



Kleks na chusteczce higienicznej



Chromatografia



Próbka tekstu na papierze ksero



Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2)



Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)

_________________
Powieki Bodhidharmy. Kolorowy świat herbaty
Atramentopedia. Każdy atrament ma swojego kleksa.
Pencyklopedia. Encyklopedia piór wiecznych

Atrament z tajemnicami? Niebieską, jakby turkusową i brązową z różem indyjskim w tle? Bardzo ciekawy kolor.

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.

Jakże pięknie to określiłaś Pomi - jestem zachwycona. Atramentem także - dzięki Twoim słowom

_________________

Dziękuję. Nie pierwszy raz podoba nam się to samo:)

_________________
Warto sprawdzić -->
To już koniec mojego listu. Mam nadzieję, że szybko odpiszesz i powiesz, co o tym sądzisz.

Zdjęcia z testem nie są już dostępne :/ no chyba, że to u mnie jakiś problem występuje.

Szybkie pytanie w takim razie Testowałeś wcześniejszą galusową wersję, czy może już nową niepermanentną? Poszukuję kogoś kto może mi powiedzieć czy ten nowy faktycznie wpada mocno w szarość w porównaniu ze starym Midnight Blue.

[Edit] Coś jednak u mnie było, bo zdjęcia już działają. Pytanie jak co aktualne, gdyby ktoś posiadał nową wersję to proszę o opinię co do różnic w kolorze :)

Oporna bestia na wodę, ale Salix tańszy

_________________
"Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu." Terry Pratchett.

Pablo, ja mam wersję starszą, czyli z półokrągłym bokiem kałamarza.

_________________
Powieki Bodhidharmy. Kolorowy świat herbaty
Atramentopedia. Każdy atrament ma swojego kleksa.
Pencyklopedia. Encyklopedia piór wiecznych

Mam mieszane uczucia względem koloru - niby ta "prawie-czerń" poprawnie oddaje kolor nieba o północy, ale z drugiej strony tego "blue" jest tam tak mało że pytanie po co go tam dopisali, bo black było by chyba bardziej adekwatne... Z tego względu raczej nie kupię bo staram się trzymać z daleka od czarnych atramentów (po prostu już mi zbrzyło pisanie na czarno)

_________________
ZEGARKI I PIÓRA.COM - strona o piórach wiecznych i zegarkach (nowości, testy, recenzje, wydarzenia itp.) Zapraszam

"Blue" bo przy szerszej stalówce, można go dostrzec na cieniowanej kresce.
To podobnie gdyby napisać "Brown yellow" przy sepii

_________________
Rzuć mnie wilkom na pożarcie a wrócę dowodząc watahą.

Teraz jak już widzę zdjęcia to poznałem, że to na pewno starsza wersja Tak na marginesie to tęsknię własnie za tym starszym wzorem kałamarza od MB, jakoś bardziej mi pasował.

_________________
Powieki Bodhidharmy. Kolorowy świat herbaty
Atramentopedia. Każdy atrament ma swojego kleksa.
Pencyklopedia. Encyklopedia piór wiecznych