"Kolejnym piórem wiecznym firmy Pineider, które chcemy zaprezentować na łamach Zegarki i Pióra, jest model nazwany Mystery Filler. Podobnie jak w przypadku Honeycomb, także tutaj mamy do wyboru wariant z żywicą w kolorze bezbarwnym, który skojarzono z elementami metalowymi w kolorze srebrnym, lub czerń zestawioną z różowym złotem (w przypadku którego sam korpus również jest transparentny)."

Czytaj całość

_________________
ZEGARKI I PIÓRA.COM - strona o piórach wiecznych i zegarkach (nowości, testy, recenzje, wydarzenia itp.) Zapraszam

Ten napis na pierścieniu słabo komponuje się z całością Z tego co widzę jest to limitowana seria, szkoda. Mogli by przygotować coś seryjnego z tym nowym systemem napełniania. Dzięki za przepiękne zdjęcia

Jakoś mi się ta czarna sekcja z okienkami nie podoba. Trochę przypomina końcówkę zapalarki do gazu. Może na żywo to lepiej wygląda.

_________________
"Nie jestem ja na tyle szalonym, żebym w Dzisiejszych Czasach co mniemał albo i nie mniemał."
W. Gombrowicz

Marku, pierwsze co pomyślałem po kiego... w demonstratorze, w sekcji śmieszne bulaje ale zapalarka to jest to!

Wydaje mi się, że wbrew temu, co napisał Mariusz, czarna sekcja jest wykonana z metalu a nie z żywicy. Ale może to tylko tak wygląda na zdjęciach. Zastanawia mnie jeszcze ten gwint na korpusie poniżej sekcji. Nie wiem, jak dokładnie działa system napełniania ale, jeśli będzie się pióro w tym miejscu często rozkręcać, to może być to miejsce narażone na pękanie. Prawdę powiedziawszy ten fragment wygląda trochę jak w Platinum Preppy. Może to jest nadmierne czepianie się szczegółów, ale skoro mówimy o piórze za ok. 3500 zł (którego i tak najpewniej nie kupię ).

_________________
"Nie jestem ja na tyle szalonym, żebym w Dzisiejszych Czasach co mniemał albo i nie mniemał."
W. Gombrowicz

Szczerze mówiąc nie próbowałem w tym miejscu rozkręcać pióra. Dwa, że takie rzeczy (pęka czy nie pęka) wyjdą dopiero po dłuższym użytkowaniu

_________________
ZEGARKI I PIÓRA.COM - strona o piórach wiecznych i zegarkach (nowości, testy, recenzje, wydarzenia itp.) Zapraszam

Zastanawiam się po kiego grzyba w ogóle ten gwint bo, jak rozumiem, system napełniania obsługuje się tym dzyndzlem na końcu korpusu. Może to tylko taki "technologiczny" dostęp w razie potrzeby gruntownego czyszczenia pióra. W każdym bądź razie ten element nie wygląda solidnie

_________________
"Nie jestem ja na tyle szalonym, żebym w Dzisiejszych Czasach co mniemał albo i nie mniemał."
W. Gombrowicz