Czasami spacerując na różnych giełdach oglądam różnego rodzaju dziwne, niepotrzebne przedmioty. Tym razem zainteresował mnie skórzany piórnik, taki jakie kiedyś, ale dawno temu nosiło się do szkoły. Pomyślałem sobie, że przecież nie mam gdzie chować piór, a skóra to skóra, wyczyści się, nakremuje i będzie jak "nowa". Skórka cielęca, mięciutka, no tylko ten jeleń na rykowisku dodaje klimatu

Klimatyczny po prostu gratulacje...

Dzięki
cieszę się z niego jak z pierwszego całusa w podstawówce

No i dodatkowo masz odpowiednie wytłumaczenie, żeby kupić ze dwa dalsze pióra ...
(bo w piórniku są jeszcze dwa wolne miejsca !)

_________________
( ಠ ͟ʖ ಠ )

Dokładnie tak, obawiam się że pióra będą systematycznie wymieniane, bo te niektóre "ogryzki" które się w nim znajdują będą systematycznie zamieniane na lepsze

Przydałoby się dorobić jakąś przekładkę, żeby się pióra o siebie nie ocierały po zamknięciu.

Na razie jest z materiału, ale docelowo będzie ze skórki.

Zielony PARKER RIALTO, gratuluję, jedno z moich ulubionych slimów.
Piórnik piękny, mimo jelenia

_________________
Co się waszeć o to pyta!
Maczaj pióro - pisz i kwita!

Dzięki,
również go lubię, swego czasu używałem go bardzo często, właśnie z uwagi na gabaryty